niedziela, 23 października 2016

Filmoteka Beskidzka cz. 2 - Stare Nagrania z Internetu cd.

 
 
Dzisiaj w Magazynie dalsza część cyklu: Filmoteka Beskidzka, w którym będę pokazywał najciekawsze nagrania z rejonu Beskidów, oraz wszystko, co związane z Beskidami. Pokażemy, jakie filmy kręcono, oraz gdzie ekipy telewizyjne odwiedzały nasz region. 
 
W części drugiej pokaże kolejne, amatorskie nagrania sprzed kilku, kilkunastu lat, nakręcone w naszym rejonie.
 
Na tym nagraniu możecie zobaczyć Bielsko-Białą w 1997 roku: Przejazd ulicą Andersa w stronę Straconki. Żeby było jeszcze ciekawiej, na nagraniu nie zauważycie m. in. Kauflanda, Gemini Park, zauważycie na pewno niewielką liczbę samochodów.
 
Tutaj możecie zobaczyć, jak wyglądały Wadowice w 1989 roku. Nagranie zostało zrobione 10 sierpnia 1989 roku. Nagranie wysłane do USA, wróciło po 22 latach do Polski, gdzie po obróbce zostało udostępnione w internecie.
 
Z kolei tutaj możecie zobaczyć Żywiec w 1993 roku, tym razem nagrany z nocnej perspektywy. Wprawdzie niewiele na nim widać, ale można dostrzec przejazd kolejowy przed starym mostem, ulicę Kościuszki oraz Dworcową.
 
Na tym nagraniu zobaczycie Rynek w Bielsku-Białej przed przebudową w 1998 roku. Rynek był wtedy bardziej zielony, niż jest to obecnie, lecz paskudnie wyglądające kamienice psuły wizerunek tego miejsca.  Jedna z kamienic na tym rynku zawali się w grudniu 1998 roku.  Rynek został przebudowany w latach 2003 - 2006
 
Nagranie również pochodzi z 1998 roku. Tym razem przedstawia Jezioro Żywieckie, w okolicach Ośrodka Fregata w Zarzeczu. Ośrodek istnieje do dzisiaj, lecz wygląda trochę inaczej.
 
 
Coś dla miłośników kolei. Na tym nagraniu można zobaczyć stację Bielsko-Biała Wapienica w 1998 roku. Na pierwszym nagraniu widać przejeżdżający parowóz przez stację. Na drugim jest wizyta w budynku stacyjnym oraz na zewnątrz. Co ciekawe czynne były kasy biletowe oraz poczekalnia. Kasę biletową wraz z poczekalnią zamknięto w 2003 roku, a pociągi z linii na Cieszyn znikeły w 2009 roku, lecz jeszcze w 2013 roku przez stację w Wapienicy przejeżdżały pociągi pośpieszne.
 
W następnym Magazynie przedstawię nagrania telewizyjne, które były realizowane w Beskidach.

sobota, 1 października 2016

Filmoteka Beskidzka cz.1 - Stare Nagrania z Internetu

 
 
Dzisiaj w Magazynie ruszam z cyklem: Filmoteka Beskidzka. W nim będę pokazywał najciekawsze nagrania z rejonu Beskidów, oraz wszystko, co związane z Beskidami. Pokażemy, jakie filmy kręcono, oraz gdzie ekipy telewizyjne odwiedzały nasz region. 
 
Dzisiaj w części pierwszej pokaże amatorskie nagrania sprzed kilku, kilkunastu lat, nakręcone w naszym rejonie.
 
 
 
 
Na początek przedstawiam wam Boże ciało z roku 1991, w Rajczy, w powiecie Żywieckim.
 
 
 
 
Na tym nagraniu możecie zobaczyć jak wyglądał Żywiec w 1985 roku. Co ciekawe, na ulicy jest mało samochodów.
 
 
 
 
Tutaj możecie zobaczyć Żywiec, tym razem w lipcu 1993 roku, czyli 8 lat później niż nagranie wcześniejsze.
 
 
 
 
Dla odmiany tutaj zobaczycie, jak wyglądała Sucha Beskidzka, w połowie lat 90.
 
 
 
 
Jeden z większych rarytasów. Droga z Wadowic do Suchej w 1993 roku. Droga wówczas biegła całkiem inaczej niż obecnie, ponieważ biegła przez dno przyszłego zbiornika.
 
 
 
 
Na nagraniu możecie zobaczyć Wadowice w 1990 roku. Film został nakręcony przez ojca panny młodej, który wyrwał się na chwilę z wesela.
 
 
 
 
To wszystko na dzisiaj. W części drugiej będzie jeszcze więcej archiwalnych materiałów.
 

piątek, 5 sierpnia 2016

Historia linii z Żywca do Suchej Beskidzkiej


Historia naszej linii zaczyna się w 1881 roku, kiedy to zostaje podjęta decyzja o jej budowie. Pierwotnie linia miała biegnąć przez Gilowice i Ślemień, lecz za sprawą Habsburgów, linię poprowadzoną przez Jeleśnię i Hucisko. Prace ruszają 17 października 1882 w Sporyszu i trwają dwa lata. Już 31 maja 1883 roku do Suchej przyjeżdża pociąg od strony Żywca. 16 grudnia 1884 roku linia zostaje oddana do użytku. Z początku na naszej linii znajdowały się stacje w Żywcu, Sporyszu, Jeleśni, Hucisku, Lachowicach i Suchej, lecz szybko, bo w 1892 roku za sprawą posła Wojciecha Szweda, który mieszkał w Pewli Małej. powstaje przystanek kolejowy w Pewli Małej. Linia szybko się rozwijała i dawała rozwój okolicznym miejscowościom.  Z początkowych 2 par pociągów na dobę, liczba ta zwiększała się do 3 par w latach 20 XX wieku aż do 5 par w 1939 roku. Podczas II wojny światowej linia miała położenie strategiczne, była nastawiona na cele wojenne. Pod koniec II Wojny światowej zostają zniszczone prawie wszystkie budynki stacyjne na naszej linii. Zachował się Jedynie budynek dworca w Suchej. Wysadzono także most kolejowy na Sole. Po zakończeniu działań wojennych, przystąpiono do odbudowy linii ze zniszczeń . Wybudowano także nowy most na Sole, już bez charakterystycznych łuków. Pierwsze powojenne pociągi pojawiły się dopiero w połowie 1946 roku. Dość szybko, bo 4 października 1947 roku powstaje przystanek kolejowy Kurowianka, w  1957 roku przemianowany na Kurów Suski. Liczba pociągów w pierwszych powojennych latach wynosiła 5 par na dobę, lecz szybko się ich liczba zwiększała do 12 par w połowie lat 60. Wtedy linia przeżywała złote czasy. W latach 80 powstają przystanki: Pewel Wielka, Pewel Wielka Centrum, Lachowice Centrum oraz Stryszawa. W Drugiej połowie lat 80 rozpoczyna się elektryfikacja oraz przebudowa stacji kolejowych na naszej linii. Elektryfikacja linii zakończyła się w październiku 1989 roku. Jeszcze w tym samym roku z linii znikają pociągi parowe, a pojawiają się pociągi elektryczne. W 1989 roku zostaje także otwarty nowy budynek stacyjny w Jeleśni całą infrastrukturą. Wraz z upadkiem komunizmu, kończą się najlepsze lata dla  naszej linii. Powoli zmniejsza się liczba pociągów: z 12 par na dobę w 1990 roku, do 9 par w 1999 roku. w drugiej połowie lat 90 stacja w Hucisku zostaje zdegradowana do roli przystanku, oraz zlikwidowana zostaje mijanka. W 1997 roku powódź niszczy most kolejowy na Sole, przez co przez pół roku nie kursowały pociągi na odcinku od Żywca do Sporysza. Zamiast ich była komunikacja autobusowa. 7 Października 2002 chciano na niej zawiesić ruch pasażerski, lecz trzy dni wcześniej kolejarze się z tego pomysłu wycofali. W 2004 roku, po kilkuletnich staraniach na linii pojawia się szynobus, który miał być ratunkiem dla niej, lecz po roku zostaje z niej zabrany. Według relacji mediów kursował on w okolicach Krakowa. Szynobus powrócił na linię dwa lata później. W 2006 roku kursuje już tylko 5 par pociągów na dobę. Sytuacja stawała się coraz gorsza.  W kwietniu 2009 kolejarze wytypowali listę linii kolejowych do zamknięcia. Na niej pojawiła się linia z Żywca do Suchej Beskidzkiej. Rozpoczyna się walka samorządowców o utrzymanie jej, ale jak się później okazało bezskutecznie.  W ostatnim rozkładzie jazdy 2009/2010 pojawia się 5 par pociągów, tyle, co kilka lat wcześniej. Niestety w roku 2010 zostaje zawieszony ruch pociągów. Ostatni pociąg na tej linii wyjechał z Żywca o godzinie 20:09. Do Suchej przyjechał o 21:25. Wiele osób myślało, że to już koniec, ale jak się później okazało błędnie. Rok później pojawia się IR Giewont, który zmienił trasę z Bielsko – Wadowice – Sucha na Bielsko – Żywiec – Sucha.  Połączenie to stało się bardzo popularnym i dochodowym pociągiem ale mimo tego to znika z trasy cztery lata później, z powodu likwidacji wszystkich pociągów IR.  W styczniu 2015 pojawia się 5 weekendowych pociągów na tej linii. Choć frekwencja była zadowalająca, urzędy Marszałkowskie nie mogły się dogadać, więc pociągi jeszcze w tym samym roku zniknęły z trasy. Obecnie linia jest w miarę możliwości utrzymywana, dzięki czemu raczej nie spotka ją to, co linię Bielsko – Cieszyn,  ale niestety, jest mało prawdopodobne, by nią jeździły pociągi w takiej liczbie jak  jeszcze kilkanaście lat temu.

Ciekawostki o linii Żywiec - Sucha Beskidzka


- Zanim, za sprawą posła Wojciecha Szweda powstał przystanek kolejowy w Pewli Małej, poseł posyłał chłopca na stację albo do Żywca do Jeleśni, w zależności w jakim kierunku jechał, żeby poprosić o zatrzymanie pociągu w Pewli Małej. Pociąg oczywiście zatrzymywał mu się na wysokości Pewli Małej gdzie on wsiadał.
-Kilka miesięcy przed drugą wojną światową powstała kolejka wąskotorowa od stacji w Jeleśni do Krzyżowej i Przyborowa, związku z budową schronów bojowych w tych miejscowościach. Podczas II Wojny Światowej niemcy tory rozebrali.
- Od 1955 roku ze stacji kolejowej w Hucisku powstała dwutorowa kolejka wąskotorowa. Działała ona w systemie wahadłowym. Służyła ona do transportu: drewna, kamienia wapiennego i koksu. Kolejka została zlikwidowana po około 15 latach, z powodu nieopłacalności. Do dzisiaj zachował się piec do wypalania wapna.
- Za czasów funkcjonowania linii kolejowej mieszkańcy Pewli Małej walczyli o utworzenie drugiego przystanku na trasie. Według prasowych informacji przystanek miał się nazywać Pewel Mała Czachówka.
- Dzisiaj ciężko w to uwierzyć, ale ruch pociągów na tej linii był tak duży, że pod koniec lat 80 XX wieku mieszkańcy Sporysza domagali się budowy kładki nad torami, ponieważ bali się przechodzić przez tory.

Spekulacje dotyczące linii Żywiec - Sucha Beskidzka

1. Według niektórych źródeł przystanek Pewel Wielka Centrum powstał 29 maja 1983, w 1986 roku, albo 23 czerwca 1990.
 
2. Podobnie jest z przystankiem Pewel Wielka, gdzie spotyka się daty: 1982, 29 maja 1983 oraz 1984 rok.
 
3. Tak samo jest w Lachowicach Centrum, gdzie w grę wchodzą daty: 1984, 1985 i 1986

 
4. Identyczna sytuacja jest w Stryszawie gdzie powstanie przystanku datuje się na: 22 maja 1982, lecz inne źródła podają datę
1986
 
5. Według niektórych źródeł w Hucisku budynek stacyjny nie został wysadzony w powietrze. Z ostatnich moich poszukiwań wynika że w Hucisku znajdowały się dwa budynki: Jeden Stacyjny i Drugi prawdopodobnie restauracyjny. Budynek Stacyjny został wysadzony w powietrze, a po wojnie rolę budynku stacyjnego zaczął pełnić budynek restauracyjny. Do dzisiaj na stacji rosną trzy drzewa, które niegdyś rosły przed budynkiem stacyjnym.


 
6. Większość źródeł podaje datę ukończenie elektryfikacji linii na 26 października 1989 roku. Według innych opowieści pierwszy pociąg elektryczny przejechał 3 listopada 1989 roku. czyli to by oznaczało, że po tygodniu od ukończenia elektryfikacji linii przejechał pierwszy pociąg elektryczny.




7. Ze źródeł wynika, że budowa linii rozpoczęła się 17 października 1882 a pierwszy pociąg do Suchej od strony Żywca przyjechał 31 maja 1883. Czyżby to oznaczało, że linia była przejezdna po niecałych 8 miesiącach? 

piątek, 10 czerwca 2016

Jak w latach 90 planowano zorganizować Przystanek Woodstock w Beskidach

 
Przystanek Woodstock obecnie jest jedną, z największych imprez w Polsce, przyciągających młodych ludzi do Kostrzyna nad Odrą. Pierwsza edycja festiwalu odbyła się w Czymanowie, w 1995 roku. Rok później festiwal zorganizowano w Szczecinie – Dąbiu. W 1997 Trzecią edycją zorganizowano w Żarach, lecz pierwotnie planowano ją zorganizować … w Międzybrodziu Żywieckim.
W marcu 1997 roku  Jerzy Owsiak rozpoczął poszukiwanie miejsca na Trzecią Edycję Przystanku Woodstock. Impreza wówczas przyciągała ok. 30 – 40 tyś. ludzi (obecnie impreza przyciąga nawet 750 tyś. ludzi) Jurek Owsiak  trafił, wówczas, za namową znajomych, do Międzybrodzia Żywieckiego. Owsiak wielokrotnie w tych okolicach przebywał. Dostrzegł w tym wielkim polu miejsce dla sceny i wielu namiotów. Areoklub Polski, który był właścicielem terenu wyraził zgodę na organizację festiwalu. Wówczas brakowało mu jednej zgody – radnych gminy Czernichów, do których należało Międzybrodzie Żywieckie. I tutaj spotkał się z niechęcią i sprzeciwem miejscowych radnych, ale o tym później. Owsiak wyznał, że do Międzybrodzia Żywieckiego ma przyjechać 15 – 20 tyś osób. Planował zorganizować imprezę w dniach 18 – 20 lipca. Stwierdził później w wywiadzie dla Kroniki Beskidzkiej że: „Międzybrodzie jest najpiękniejszym miejscem na ziemi” Ówczesny wójt Czernichowa Adam Kos (urzęduję do dzisiaj) widział w tej imprezie wielki potencjał turystyczny oraz promocję gminy, ale jednocześnie miał obawy co do bezpieczeństwa.  Jak sam później tłumaczył: „Nie ukrywam, że pokusa jest ogromna, ale ryzyko też wielkie”. Dalsze rozmowy postanowiona przeprowadzić po świętach Wielkanocnych. Mieszkańcy gminy myśleli podobnie, jak wójt.  Dwa tygodnie później, po Świętach wznowiono rozmowy. Odbyła się sesja rady gminy z półtoragodzinną dyskusją. Radni Czernichowa byli prawie jednomyślni. 15 głosów było przeciw organizowaniu festiwalu, jedna się wstrzymała od głosu. Radni jednomyślnie stwierdzili, że ze względów bezpieczeństwa nie wyrażają zgody na organizację Przystanku Woodstock w Międzybrodziu Żywieckim.  Uchwałę radnych przesłano do Warszawy. Organizatorzy byli rozczarowani brakiem zgody, na organizację festiwalu. Żeby było jeszcze ciekawiej wójt, po uchwaleniu braku zgody przez radnych, stanął po ich stronie: „Pokusa była Wielka. Zależy nam na promocji uroków gminy, lecz nie za wszelką cenę. Nieprzewidywalna liczba ludzi, stłoczona na terenie Szkoły Szybowcowej, byłaby jak puszka, mogąca w każdej chwili wybuchnąć”  - stwierdził w wywiadzie, dla Kroniki Beskidzkiej. Ostatecznie Jurek Owsiak zorganizował festiwal w Żarach, w których przebywał przez 6 lat, do roku 2003 (w roku 2000 koncert planowano w Lęborku, ostatecznie go odwołano) Później Koncerty organizował w Kostrzynie nad Odrą, gdzie przebywa do dziś. Przypomnijmy na koniec: w Żarach, przystanek ostatecznie odbył się tylko przez dwa dni 16 – 17 sierpień i zgromadził ok. 50 tyś. osób, czyli ok. 2,5 – 3 razy więcej ludzi, niż planowano w Międzybrodziu Żywieckim.

piątek, 3 czerwca 2016

Zapomniana linia kolejowa Wadowice - Skawce

 
 
Linia z Wadowic do Skawiec, była częścią linii 103 która niegdyś łączyła Skawce z Trzebinią. Nasza Linia istniała tylko 89 lat, w latach 1899-1988. Dzisiaj postanowiliśmy przypomnieć o tej linii, którą pamiętają tylko starsi mieszkańcy okolic, a po której już niewiele zostało…
Kolej do miejscowości Skawce, czyli początku naszej linii została doprowadzona w 1884 roku. Do Wadowic pierwszy pociąg wjechał trochę później, bo w 1888 roku. Już wtedy narodził się pomysł połączenia kolejowego między Suchą a Wadowicami (pociągi na tej trasie musiały jechać naokoło, przez Kalwarię Zebrzydowską) Inicjatorem budowy linii był Juliusz Siegler, pochodzący z Eberswaldu, w Niemczech. Potrzebne  grunty oraz koncesję na budowę odcinka otrzymał w 1897 roku. W tym samym roku rozpoczęła się budowa linii kolejowej. Pracowali przy niej robotnicy z Niemiec i Włoch wraz z okoliczną ludnością. Podczas budowy w Świnnej Porębie musiano przełożyć drogę, żeby zmieścić linię kolejową. Po dwóch latach budowy, 15 sierpnia 1899 roku została ona uroczyście otwarta. Wraz z tym odcinkiem, otwarto linię, biegnącą dalej, z Wadowic na Trzebinię, ale o tym odcinku napiszę później, bo to osobna historia. Wraz z otwarciem linii z Wadowic do Skawiec, na  tym odcinku otwarto, tylko jedną stację, w Mucharzu, ale dość szybko, bo w 1904 roku, w Zagórzu zostaje oddany do użytku przystanek kolejowy. Właścicielem linii kolejowej było Towarzystwo Akcyjne Kolei Lokalnej Trzebinia-Skawce . Po I wojnie światowej zostaje uruchomiony przystanek kolejowy w Gorzeniu, lecz szybko zostaje zlikwidowany. Dzisiaj dokładnie nie wiemy, gdzie znajdował się ww. przystanek. Losy międzywojenne na naszej linii nie są do końca znane. Tuż po wojnie, w 1948 roku powstaje przystanek kolejowy Czartak. Po wojnie linia przeszła w ręce państwa. Wtedy zaczęły się złote czasy dla naszej linii. Kursowały nią liczne pociągi towarowe, oraz Ekspres Tatry. Według rozkładu z 1960 roku, po naszej linii kursowało 8 par pociągów na dobę.  W latach 1976-1977 przeszła remont.  Planowano ją zelektryfikować. W 1986 roku rozpoczęła się budowa zbiornika Świnna Poręba.  Ta decyzja oznaczała koniec linii, choć była nadzieja, by ją poprowadzić przez Kleczę Dolną, ale ostatecznie, ze względów ekonomicznych plany te zaniechano. Wkrótce zmniejszała się liczba pociągów na naszej linii. Układano rozkład jazdy, tak aby zniechęcić pasażerów do jazdy tym odcinkiem. Dla przewoźników towarowych, podwyższono cenę za przejazd tym odcinkiem przez co woleli jechać drogą okrężną. 28 maja 1988 linią przejechał ostatni pociąg pasażerski z Suchej Beskidzkiej do Wadowic. Do stacji w Wadowicach przyjechał kilka minut przed 20:00. Wraz z nowym rozkładem, który wchodził następnego dnia, z tego odcinka zniknęły pociągi pasażerskie. Nieliczne pociągi towarowe kursowały tą linią do 10 sierpnia 1988 roku. Wtedy zostaje ostatecznie zamknięta linia kolejowa. Wkrótce zostaje wybrana firma, która miała przeprowadzić rozbiórkę linii. Zostaje nią firma Gomex z Katowic. Dość szybko, bo już 6 września 1988 roku rozpoczęła się rozbiórka linii. Najpierw rozebrano odcinek z Wadowic do Mucharza. Do 15 kwietnia 1992 roku zostaje rozebrany odcinek Mucharz – Skawce. Żeby było jeszcze ciekawiej, wraz z rozbiórką linii Wadowice – Skawce, rozkopywano także nasypy, z których kamień przydał się do różnych celów, zwłaszcza związanych z budową zbiornika. Ziemia z nasypów również się przydała, do budowy dróg technicznych. Teren po dawnej linii zaczął pustoszeć. Po zlikwidowaniu torów z Mucharza do Skawiec, na dawny most kolejowy została przeniesiona droga z Zagórza do Mucharza, dzięki czemu most nie skończył szybko, tak jak inne mostki na naszej linii. W 1997 roku, podczas powodzi, rzeka Skawa zgarnia resztki nasypu, który znajdował się przy drodze z Mucharza do Świnnej Poręby. Później na dnie zbiornika nadal zgarniana albo rozjeżdżana jest ziemia z nasypów, przez co dzisiaj tylko po śladzie drogi można rozpoznać dawny przebieg linii. Kilkanaście lat później od zamknięcia linii kolejowej, znikają pociągi ze Skawiec, które niegdyś była stacją węzłową. Ostatni pociąg pasażerski z tej stacji odjechał 31 sierpnia 2014 roku. Wkrótce tor na odcinki Zembrzyce – Skawce – Stryszów zostaje rozebrany. Na szczęście tutaj kończy się smutna część historii naszej linii. W wakacje, w 2014 roku, za sprawą jednego z Wadowickich Blogerów, została wybudowana ścieżka rowerowa, która biegnie po trasie dawnej linii: Wadowice – Skawce, ale tylko dna odcinku Wadowice – Gorzeń Górny. W planach jest przedłużenie jej do samej zapory w Świnnej Porębie. Dzięki tej ścieżce wielu ludzi przypomniało sobie o dawnej linii z Wadowic do Skawiec.
CO ZOSTAŁO
Dzisiaj po Dawnej linii z Wadowic do Skawiec została w zasadzie niewiele. Po stacji w Mucharzu zostało tylko pole. Podobnie jest ze stacją w Skawcach. Starotorze obecnie porastają liczne brzozy oraz krzewy. Niewielkie resztki nasypu, kilka zachowanych ruin mostków, kilka przepustów, kilka słupków kilometrażowych i most kolejowy w zagórzu, który wkrótce przestanie istnieć, oraz wspomnienia okolicznych mieszkańców to tylko tyle, co zostało z naszej linii. Wkrótce część z tego co pozostało zaleją wody zbiornika Świnna Poręba  (lub Jeziora Mucharskiego, jak kto woli). Niestety... materiałów, oraz zdjęć po dawnej linii zostało ledwo kilka. W Internecie można znaleźć m in. zdjęcie prawdopodobnie ostatniego pociągu pasażerskiego z 28 maja 1988 roku, rozbiórkę linii w okolicach Jaroszowic, oraz linię, biegnącą przy dworku Mikołaja. http://www.wadowiceonline.pl/rozmaitosci/2620-to-zdjecie-to-swiety-graal-dla-milosnikow-kolei?highlight=WyJcdTAxNWJ3aVx1MDExOXR5IiwiZ3JhYWwiLCJcdTAxNWJ3aVx1MDExOXR5IGdyYWFsIl0 (link do tego artykułu ze zdjęciami). Miejmy jednak nadzieję, że linia nie zostanie szybko zapomniana i że ludzie będą jeszcze pamiętać o pociągach, które jeszcze 30 lat temu, jeździły pomiędzy Wadowicami, a Suchą Beskidzką...
DODATKI I SPEKULACJE
- przystanek w Gorzeniu istniał krótko, w rozkładach jazdy pociągów z 1922 roku, się nie pojawia (to  jest najwcześniejszy rozkład, dostępny w Internecie), ale na mapie z 1922 roku się pojawia, więc może być prawdopodobne, że w roku 1922 został zlikwidowany
- jeśli chodzi o położenie przystanku, dzisiaj ciężko stwierdzić dokładną lokalizację przystanku, ale wiemy, że leżał pomiędzy Czartakiem a Wadowicami, z mapy z 1922 roku wynika, że leżał na przysiółku Zbywaczówka.
- ścieżka rowerowa często biegnie obok dawnej trasy Wadowice – Gorzeń Górny – ponieważ na przeszkodzie stają ostałe przepusty oraz grube drzewa i krzewy
- do rozbiórki linii w 2014 roku za stacją w Skawcach wyróżniało się kilkanaście podkładów w betonu, z pośród wszystkich z drewna – tutaj zaczynała się nasza linia
- jeden z właścicieli gospodarstwa w Jaroszowicach wykorzystał stare podkłady, jako słupki pod płot. Istnieje prawdopodobieństwo, że pochodzą one z linii Wadowice – Skawce, ale mogą pochodzić też z okolic stacji w Wadowicach, ponieważ była ona niedawno remontowana.
- Przy stadionie w Wadowicach można zauważyć kilkanaście dawnych słupów telefonicznych, które biegną obok trasy dawnej linii Wadowice – Skawce. Istnieje prawdopodobieństwo, że kiedyś słupy te obsługiwały połączenie telefoniczne na trasie dawnej linii
- oprócz tego, zachowało się kilka dawnych podmurówek, po słupach telefonicznych.
- w Wadowicach, na południe od stadionu, stoi tuż przy dawnej linii betonowy słupek, być może kiedyś na nim był zawieszony krzyż św. Andrzeja
- Według jednej z mieszkanek Mucharza, budynek stacji kolejowej w Mucharzu, była długi i parterowy, choć do końca tego nie pamiętała.
__________
 
Już wkrótce nowy odcinek Dobrego Reportażu poświęcony właśnie tej linii.
 
 
 

piątek, 27 maja 2016

Co czytają mieszkańcy Beskidów - Portale Internetowe

 
OX.PL  www.ox.pl
Portal ruszył w lutym 2003 roku, choć adres ox.pl istniał już w 2002 roku. Obejmuje swoim zasięgiem cały powiat Cieszyński. Nie brakuje na nim również wiadomości z Czeskiego Cieszyna, oraz Jaworza i Jasienicy, które leżą już w powiecie Bielskim. Portal zmieniał się w 2004, 2009, 2011 i po raz ostatni w 2015 roku. Portal posiada swoje Forum, Kontakt24, Portal często organizuje konkursy, jest patronatem różnych wydarzeń i imprez. Posiada wersję na smartfony.
BESKIDZKA24.PL  www.beskidzka24.pl
Portal  ruszył w maju 2012 roku, szybko zdobywając popularność. Obejmuje zasięgiem powiaty: Bielsko-Biała, Bielski, Cieszyński, Oświęcimski, Suski, Żywiecki i Wadowicki. Przeszedł tylko jedną zmianę w 2013 roku. Portal należy do spółki Prasa Beskidzka, wydawcy trzech tygodników lokalnych: Kroniki Beskidzkiej, Małopolskiej Kroniki Beskidzkiej i Głosu Ziemi Cieszyńskiej. Portal utrzymywany w barwach zielono-czarnych. Nie posiada wersji na smartfony.
WADOWICE24.PL  www.wadowice24.pl
Portal ruszył w styczniu 2008. Obejmuje zasięgiem powiat Wadowicki. Zmieniał się tylko raz, w 2014 roku. Obecnie jest najpopularniejszym portalem regionalnym w powiecie Wadowickim. Portal często kontrowersyjny, znany z ataków na obecnego burmistrza Wadowic Mateusza Klinowskiego. Ma bardzo rozbudowane działy, zwłaszcza dział ogłoszeniowy. Posiada wersję na smartfony.
WADOWICEONLINE.PL  www.wadowiceonline.pl
Portal ruszył we wrześniu 2010 roku. Obejmuje zasięgiem powiat Wadowicki, tak samo jak w przypadku konkurencyjnego wadowice24.pl. Portal, choć nie jest popularny jak jego konkurencja, to posiada liczne grono czytelników, oraz wielu partnerów. Ma dość przejrzystą budowę, podzieloną na działy. Portal utrzymywany w barwach czerwono-czarnych. Nie posiada wersji na smartfony, ale ma swoje aplikacje, dostępne w iTunes, Google play i Windows Store.
SUCHA24.PL  www.sucha24.pl
Portal ruszył w 2011 roku. Obejmuje zasięgiem powiat Suski. Najpopularniejszy portal w powiecie Suskim. Budowa portalu jest podobna do portalu wadowice24.pl (nawet ze sobą sympatyzują) Ma swoją siedzibę w Skawicy. Sporo miejsca portal poświęca na „luźniejsze” działy. Często są sponsorami lub partnerami w różnych wydarzeniach. Posiada wersję na smartfony.
POWIATSUSKI24.PL  www.powiatsuski24.pl
Portal ruszył we wrześniu 2011 roku. Obejmuje swoim zasięgiem powiat Suski. Zmieniał się tylko raz, w 2015 roku.  Dla odmiany sympatyzuję z portalem wadowiceonline.pl. Portal utrzymywany w barwach: czerwono-szarych z domieszką niebieskiego. Posiada wersję na smartfony.
ŻYWIEC INFO  www.zywiecinfo.pl
Portal ruszył w 2012 roku. Obejmuje swoim zasięgiem powiat Żywiecki. Zmieniał się dwukrotnie, po raz ostatni w 2015 roku. Portal bardziej skupia się na kulturze, historii, rozrywce, podróżach i ciekawostkach, niż na Wydarzeniach. Utrzymywany w barwie czerwonej, dawniej w pomarańczy, Portal posiada wersję na smartfony
24TP.PL  www.24tp.pl
Portal ruszył w 2012, choć pierwsza strona internetowa  tygodnika podhalańskiego istniała już od 2000 roku. Znajdowała się pod adresem www.tygodnikpodhalanski.pl. Portal obejmował zasięgiem powiaty: Tatrzański, Suski i Nowotarski oraz Mszanę Dolną, znajdującą się w powiecie Limanowskim. Portal od 2012 roku przeszedł tylko jedną zmianę wyglądu, w maju 2016 roku. Posiada liczne, rozbudowane działy, która często są aktualizowane, oraz bogaty dział ogłoszeniowy, dlatego portal jest tak popularny (2 500 000 odsłon miesięcznie, dane z połowy 2015 roku.) Posiada wersję na smartfony.

niedziela, 22 maja 2016

Zdjęcia z doliny Skawy - Skawce

 
 
W Dzisiejszym DOBRYM FOTOREPORTAŻU odwiedzimy Skawce, a tak właściwie, co zostało z tej, która jeszcze kilkanaście lat temu tętniła życiem (zdjęcia zrobiono 21.05.2016r.)

Stara Droga przez Skawce była jeszcze uczęszczana w 2006 roku...
 
...była. Obecnie jest sfrezowana
 
Niegdyś wzdłuż tej drogi toczyło się życie Skawiec. Obecnie ostał się tylko jeden dom z zabudowaniami
 
Teren po dawnej stacji Skawce, istniejącej do 2014 roku
 
 
Pozostałości mostu kolejowego w Skawcach
 
 
Widok na stację w Skawcach od strony mostu kolejowego
 
 
Nawet już po starej 28-ce zbytnio nie ma śladu. Aż ciężko uwierzyć, że jeszcze 10 lat była tu główna droga z Suchej Beskidzkiej do Wadowic

 
Widok na zakręt starej 28-ki i Skawce. Na pierwszym planie zatoczka autobusowa, w kierunku Wadowic


 

Pełno jest w krajobrazie Skawiec stawów i bajor
 
 

Niegdyś wokoło 28-ki w Skawcach było pełno zabudowań, obecnie pola, stepy i stawy

 
Stara 28-ka, na początku Skawiec, widok od strony Wadowic
 
Po frezowaniu asfaltu, rozbieranie resztek starej 28-ki do samej ziemi


Ostatnie zabudowania dawnych Skawiec

Zatoczka autobusowa na starej 28-ce. Widok w kierunku Suchej Beskidzkiej.
 Już z niej żaden autobus nie odjedzie...
 
 


 
 


piątek, 20 maja 2016

Co czytają mieszkańcy Beskidów - Prasa


 
Mieszkańcy Beskidów od wielu lat mieli do wyboru sporą ilość gazet  i czasopism. Różnorodna tematyka, charakter i styl gazet przyciągają dość liczną grupę czytelników, która niestety dość szybko maleje. Dzisiaj przedstawimy wam najciekawsze gazety wydawane tylko na terenie Beskidów:
KRONIKA BESKIDZKA
Gazeta powstała w 1956 roku, przez wiele lat była „najważniejszą” gazetą w Beskidach zachodnich. Od początku wychodziła w czwartki. Miała ogromne wpływy, a jej nakład rozchodził się w błyskawicznym tempie (podobnie jak w filmie: Sprawa się rypła). Od 1976 nosiła nazwę: Kronika, by powrócić do swojej dawnej nazwy w 1990 roku. Od tego czasu zaczęły spadać wpływy gazety, a sama ona zaczęła się dzielić na inne tygodniki. Gazeta, która przez wiele lat miała zasięg powiatów: Bielsko-Biała, bielskiego, żywieckiego, oświęcimskiego, suskiego i wadowickiego (na krótko cieszyńskiego) po podziałach została w zasięgu tylko powiatów: Bielsko-Biała, bielskiego i żywieckiego. Od 1997 gazeta wychodzi w kolorze. Dzisiaj tygodnik wychodzi w nakładzie ok. 20 000 egzemplarzy i choć już nie ma tylu czytelników, co kilkanaście lat temu, to do dzisiaj ma spory wpływ na Beskidy.
MAŁOPOLSKA KRONIKA BESKIDZKA
Nowa gazeta, powstała w 2010 roku w wyniku połączenia Kroniki Suskiej i Kroniki Wadowickiej (obie gazety powstały w 1998 roku). Od 2014 obejmuje powiat oświęcimski. Gazeta niewiele się różni od Kroniki Beskidzkiej, co najwyżej tym, że jest cieńsza (średnio 20-24 strony) oraz że posiada dwie redakcje w Wadowicach i w Suchej Beskidzkiej (pozostałość po dawnych gazetach) gdy Kronika Beskidzka ma ją tylko jedną (w Bielsku-Białej).Wychodzi w czwartki.
GŁOS ZIEMI CIESZYŃSKIEJ
Gazeta powstała w 1955 roku, w latach 1976-1981 tygodnik się nie ukazywał, Gazeta silnie związana ze śląskiej cieszyńskim, należy do tego samego wydawnictwa, co kronika Beskidzka, ale w porównaniu do niej. Głos chętnie porusza tematykę społeczną, oraz problemy zwykłych ludzi i sprawy społeczne. Tygodnik wychodzi w piątki
ŻYWIEC INFO
Miesięcznik powstał w czerwcu 2015, z początku dostępny w dwóch punktach w Żywcu, obecnie ma 60 punktów dystrybucji na terenie powiatu Żywieckiego. Gazeta jest związana z lokalnym portalem: www.zywiecinfo.pl. Chętnie porusza wszystkie rodzaje tematyki, dość mocno tematykę problematyczną, historyczną i podróżniczą.
TYGODNIK PODHALAŃSKI
Gazeta powstała w 1989 roku, wydawana przez zakopiańskie wydawnictwo gospodarcze. Obejmuje zasięgiem powiaty: tatrzański, nowotarski, suski oraz wschodnią część powiatu limanowskiego. Gazeta zasłynęła w wielu ujawnionych afer i skandali, za co zdobyła zaufanie wśród wymagających czytelników. Ma nakład ponad 20 000 egzemplarzy i jest dystrybuowana także do Chicago w USA. Wychodzi w czwartki.
KURIER RADIA BIELSKO
Tygodnik związany z lokalnym Radiem Bielsko. Kurier powstał w 2011 roku i jest wydawany w czwartki, w nakładzie 32 000 egzemplarzy, który rozchodzi się całkowicie. Gazeta jest bezpłatna. Ma zasięg powiatu Bielsko-Biała, bielskiego oraz gmin: Łodygowice i Żywiec w powiecie żywieckim. Dawniej gazeta obejmowała zasięgiem cały powiat żywiecki.
GŁOS: ŻYWIECKI, BESKIDZKI, OŚWIĘCIMSKI, PODHALAŃSKI, BIELSKI,  WADOWICKI I LIMANOWSKI
Bezpłatne lokalne miesięczniki informacyjno-reklamowe, drukowane w Krakowie.
 
ZA TYDZIEŃ: BESKIDZKIE PORTALE INTERNETOWE