piątek, 5 sierpnia 2016

Ciekawostki o linii Żywiec - Sucha Beskidzka


- Zanim, za sprawą posła Wojciecha Szweda powstał przystanek kolejowy w Pewli Małej, poseł posyłał chłopca na stację albo do Żywca do Jeleśni, w zależności w jakim kierunku jechał, żeby poprosić o zatrzymanie pociągu w Pewli Małej. Pociąg oczywiście zatrzymywał mu się na wysokości Pewli Małej gdzie on wsiadał.
-Kilka miesięcy przed drugą wojną światową powstała kolejka wąskotorowa od stacji w Jeleśni do Krzyżowej i Przyborowa, związku z budową schronów bojowych w tych miejscowościach. Podczas II Wojny Światowej niemcy tory rozebrali.
- Od 1955 roku ze stacji kolejowej w Hucisku powstała dwutorowa kolejka wąskotorowa. Działała ona w systemie wahadłowym. Służyła ona do transportu: drewna, kamienia wapiennego i koksu. Kolejka została zlikwidowana po około 15 latach, z powodu nieopłacalności. Do dzisiaj zachował się piec do wypalania wapna.
- Za czasów funkcjonowania linii kolejowej mieszkańcy Pewli Małej walczyli o utworzenie drugiego przystanku na trasie. Według prasowych informacji przystanek miał się nazywać Pewel Mała Czachówka.
- Dzisiaj ciężko w to uwierzyć, ale ruch pociągów na tej linii był tak duży, że pod koniec lat 80 XX wieku mieszkańcy Sporysza domagali się budowy kładki nad torami, ponieważ bali się przechodzić przez tory.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz