piątek, 28 kwietnia 2017

Beskidy - TU SIĘ DZIEJE! - Majówkowy Informator Kulturalny


Weekend Majowy już za pasem. Dla niektórych będą to trzy, cztery a nawet dziewięć dni wolnego. Niektórzy zamierzają ten czas spędzić w ogródku lub na działce, o ile nie będzie deszczu. Inni spędzą ten czas w domowym zaciszu, a jeszcze inni nie zamierzają siedzieć w swoich czterech kątach.

Dlatego przygotowałem Majówkowy Informator Kulturalny, czyli kilka propozycji spędzenia wolnego czasu poza domem.


1. SUSKA MAJÓWKA - Sucha Beskidzka - 01 - 04.05.2017 r.

To już cykliczna impreza, organizowana przez miasto, przy współpracy z wieloma instytucjami, organizacjami, stowarzyszeniami oraz klubami sportowymi. W ramach Suskiej Majówki odbędą się liczne pokazy, turnieje i zawody:

1 Maja - Wystawa Ogrodnicza, Akcja "Drzewko za makulaturę", Suski Festiwal Smaków, Mistrzostwa Suchej Beskidzkiej w Scrabble, Pokaz ratownictwa medycznego, Zawody Strzeleckie i Turniej Piłki Siatkowej dzieci i młodzieży

2 Maja - Spacer po Suchej z przewodnikiem, Turniej Łuczniczy, Turniej Piłki Nożnej Zakładów Pracy oraz wspólne śpiewanie z chórem "Jasień"

3 Maja - Rajd Rowerowy "Ziemi Suskiej", Msza Święta za Ojczyznę na górze Jasień, Pokaz umiejętności pływackich, Liga Juniorów w piłce nożnej, Turniej Piłki Siatkowej dorosłych i Koncert MATEUSZA ZIÓŁKO

4 Maja - Konkurs Historyczno - Geograficzny, Festiwal Teatrów Dzieci i Młodzieży "Bajdurek"

Szczegóły w linku poniżej:

http://www.sucha-beskidzka.pl/pl/56344/173560/Jesli_Majowka_to_tylko_w_Suchej_Beskidzkiej.html



2. PIKNIK ŁOWIECKI - Jeleśnia - 30.04.2017 r.

Podczas tego pikniku odbędzie się "Międzynarodowy Konkurs Pracy Posokowców i Tropowców, a także wystawa psów rasowych myśliwskich, oraz wystawa posokowców. Odbędą się także pokazy polskich ras psów, wypasu owiec, dogoterapi dla dzieci...

Oprócz tego do 7 maja w GOK-u będzie wystawa łowiecka, przygotowana przez kilka okolicznych kół łowieckich


3. KONCERT TOMASZA NIECIKA - Węgierska Górka - 30.04.2017 r.

Koncert znanej gwiazdy Disco Polo Tomasza Niecika oraz dyskoteka, to oferta Węgierskiej Górki na majówkę. Wstęp Wolny




4. MAJÓWKA NA SPORTOWO - Ujsoły - 01 - 03.05.2017 r.

Gmina Ujsoły również przygotowała ciekawą ofertę na długi weekend. W ramach Majówki na Sportowo odbędzie się pokaz freestyle football, a także Turniej Piłki Nożnej oraz Turniej Tenisa Ziemnego.


5. PIKNIK RODZINNY - Wadowice - 02.05.2017 r.

Z okazji dnia flagi miasto Wadowice przygotowało niemało atrakcji. Dla najmłodszych odbędą się liczne gry i zabawy, a także warsztaty robienia kotylionów. Pojawi się także strefa malucha, z tunelami, namiotami i basenem z piłkami. Mieszkańcom Wadowic będą rozdawane biało-czerwone chorągiewki, a także będą oni częstowani flaczkami. 


Oprócz tych wydarzeń, w wielu miastach i gminach odbędą się uroczystośći Trzeciomajowe, przy których niejednokrotnie będę towarzyszyć drobne imprezy kulturalne oraz pokazy.

Podsumowując: Jednak warto się ruszyć z domu.

piątek, 21 kwietnia 2017

Najsłynniejsze katastrofy i wypadki w Beskidach.


Wąskie, kręte i śliskie drogi a do tego mgła, deszcz czy śnieg. Tak naprawdę niewiele trzeba, żeby zdarzyła się tragedia...

Na naszym terenie zdarzały się wszelakie katastrofy i wypadki raz drogowe, a raz kolejowe. W dzisiejszym Magazynie Dobrego Reportażu przypomnimy sobie kilka najsłynniejszych wypadków z terenu Beskidów.

- 1 września 1925 - Stryszów - Najechanie pociągu pasażerskiego relacji Kraków - Zakopane na wojskowy pociąg wycieczkowy. Rannych było 12 osób.

- 24 listopada 1944 - Barwałd Średni - Zderzenie pociągu pasażerskiego Zakopane - Kraków z pociągiem wiozącym zaopatrzenie dla niemieckiego wojska. W wyniku zderzenia zginęło 130 osób, a 100 zostało rannych. Jest to największa katastrofa kolejowa w Polsce.

- 2 kwietnia 1969 – Skawica (Polica) – Samolot pasażerski relacji Warszawa – Kraków rozbił się o stok Policy, w paśmie Babiej Góry. Zginęły 53 osoby (47 pasażerów i 6 członków załogi)

- 15 listopada 1978 - Oczków (Wilczy Jar) - Dwa autobusy, z czego jeden z górnikami spadły z mostu wprost do Jeziora Żywieckiego. Zginęło wtedy 30 osób, a 9 zostało rannych. Jest drugą co do wielkości katastrofą drogową w Polsce.

- 19 grudnia 2005 - Świnna - Zderzenie dwóch pociągów na trasie z Żywca do Suchej Beskidzkiej. Przyczyną były zepsute hamulce w składzie udającym się w kierunku Żywca. Rannych zostało 7 osób.

- 28 marca 2012 - Przybędza - Na drodze S-69 (obecnie S-1) naczepa ciężarówki zderzyła się z busem wiozącym górników. Zginęło 8 osób, a 10 zostało rannych.

sobota, 15 kwietnia 2017

Lata 90-te w Beskidach - Ale się działo!

Lata 90-te były okresem wielkich przemian ustrojowych i nie tylko. Polska otwarła się na Zachód, dzięki czemu żyło się nam coraz lepiej. Ale okres lat 90-tych, to także okres młodej polskiej demokracji i niestabilności politycznej, o której nie będę już wspominał. Dodam tylko, że w polityce i nie tylko naprawdę się działo.
Działo się również na naszym terenie, czyli w Beskidach. Dzisiaj przypomnimy sobie kilka najciekawszych, lecz trochę zapomnianych wydarzeń z lat 90-tych, które rozgrywały się na naszym podwórku. Pierwotnie miałem się ograniczyć do Suchej Beskidzkiej, ale za dużo smaczków byśmy wtedy pominęli...

- Lata 90-te to okres zamknięć wielu zakładów pracy oraz fabryk. Z krajobrazu znikają takie zakłady jak Wellux, Finex oraz upada cały przemysł włókienniczy, z którego miasto słynęło od wielu lat. W Żywcu zostaje zlikwidowana m. in. futrzarnia, a w Suchej Beskidzkiej pada tartak. Przez wiele lat opuszczone fabryki straszyły miasta, przede wszystkim Bielsko.

- 22 maja 1995 zapamiętał się w historii Beskidów, jako wizyta Jana Pawła II, który wówczas odwiedził Skoczów, Bielsko-Białą i Żywiec. Wówczas Beskidy były w centrum zainteresowań mediów ogólnopolskich i światowych

- Druga połowa lat 90-tych, to także okres wielkich zmian na mapie handlowej Bielska-Białej. W 1997 zostaje otwarty pierwszy wielkopowierzchniowy sklep w Bielsku-Białej, co pociągnęło za sobą otwarcie kolejnych supermarketów i galerii handlowych (początek XXI wieku) oraz degradację słynnej ulicy 11 listopada.

- Rok 1997 to także słynna powódź tysiąclecia, która siała spustoszenie na naszym terenie. Straty były liczone w wielu milionach złotych. Ale to materiał na osobny artykuł, który ukaże się wkrótce.

- Brak remontów kamienic oraz liczne zaniedbania spowodowały to, że wówczas Bielsko-Biała wyglądała paskudnie. Straszyły opuszczone fabryki, a wiele kamienic było w złym stanie technicznym. W 1998 ruszają rewitalizacje bielskich kamienic, które miały odzyskać dawny blask. Podczas jednej z nich, 5 grudnia 1998 roku zawala się jedna z kamienic na rynku. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ponieważ mieszkańcy zdążyli się ewakuować, ale przez kilka lat wielka dziura po kamienicy straszyła mieszkańców i turystów. 

- Lata 90-te, zwłaszcza druga połowa, to czas niepokoju o losy województwa. Co jakiś czas dochodziły słuchy, o rzekomych zmianach liczby województw w Polsce. Początkiem 1998 oficjalnie ogłoszono, że będzie nowy podział administracyjny Polski, na którym nie było miejsca dla województwa Bielskiego, po którym tereny miały zostać podzielone pomiędzy województwem Śląskim a Małopolskim. Wówczas na ulice Bielska-Białej wyszli mieszkańcy, którzy ostro protestowali przeciwko tym zmianom. Nie pomogły apele, prośby i groźby. 1 Stycznia 1999 roku wszedł w życie nowy podział administracyjny, gdzie tereny dawnego województwa podzieliły pomiędzy sobą Śląsk i Małopolska. Spowodowano to wiele skutków, które są widoczna do dziś, na przykład słabo rozwinięta komunikacja pomiędzy dwoma województwami, która na szczęście w ostatnich latach zmieniła się na lepsze. Dodam jeszcze, że pierwotnie powiat Żywiecki miał zostać przyłączony do województwa Małopolskiego, lecz ostatecznie Żywiec należy pod Katowice.

W artykule wykorzystano zdjęcie z portalu www.bielsko.info oraz informacje prasowe z ówczesnego okresu.

piątek, 14 kwietnia 2017

Jezioro Świnna Poręba - Zapomniane fakty i ciekawostki


Temat zbiornika Świnna Poręba (Jezioro Mucharskiego) kilkukrotnie poruszałem w Dobrym Reportażu. Dzisiaj chciałbym przedstawić jezioro z innej perspektywy, której dotychczas nie pokazywałem i nie opowiadałem, zwłaszcza że już wkrótce wielkoletnia inwestycja zostanie ukończona.

- Budowę zbiornika rozpoczęto wprawdzie w 1986 roku, choć pierwsze plany budowy sięgają dwudziestolecia międzywojennego.

- Bardzo szybko od rozpoczęcia budowy, bo już w 1988 roku zamknięto linię kolejową Wadowice - Skawce. Pierwotnie planowano ją przerzucić na wschód, do Kleczy Dolnej, lecz ze względu na kryzys plany zaniechano. Pociągnęło to za sobą upadek całej linii 103, ale o tym opowiem wam w 23 odcinku Dobrego Reportażu.

- Po zlikwidowaniu linii z Wadowic do Skawiec, na stary most kolejowy w Mucharzu, przeniesiono drogę z Zagórza do Mucharza. przez co tak niezwykle wyglądający most stał się lokalną atrakcją turystyczną. Most został rozebrany pod koniec 2016 roku. 

- Wówczas pojawił się problem przeniesienia linii kolejowej na odcinku Zembrzyce - Stryszów. W połowie lat 90-tych pojawiły się nawet plany wybudowania tunelu kolejowego na dnie przyszłego zbiornika. Ostatecznie linię kolejową poprowadzoną południowo-wschodnim brzegiem jeziora, przy okazji budując dwa wiadukty kolejowe.

- W pierwszej połowie lat 90-tych pomiędzy Skawcami, a Mucharzem został wybudowany słynny most donikąd, który stał się symbolem rozrzutności pieniędzy. Sam most często pojawiał się w ówczesnych mediach. 

- Pod koniec 1998 roku zostaje otwarty odcinek drogi od zapory w Świnnej Porębie do granicy Mucharza i Skawiec, na którym znajdowały się słynne "Krzywe Mosty" niegdyś znana, obecnie nieco zapomniana atrakcja turystyczna okolicy. Po otwarciu tego odcinka drogi, jeszcze do roku 2001 był możliwy przejazd starym odcinkiem drogi. Dopiero po powodzi z 2001 roku, kiedy to za Mucharzem zostaje porwany kawałek drogi, odcinek zostaje definitywnie zamknięty dla ruchu samochodowego. 

- Przez wiele lat trwały spory nad nazwą zbiornika. Pojawiały się takie propozycję jak Jezioro Świnna Poręba, Jezioro Wadowickie czy Jezioro Mucharskie. Ostatecznie wybrano nazwę Jezioro Mucharskie, choć dla większości ludzi przyjęła się nazwa Jezioro Świnna Poręba i zapewne jeszcze długo po otwarciu zbiornika spotkamy się z tą nazwą.

- Skawce przez zakaz budowy nowych i remontów starych domów wyglądały, jakby czas tutaj zatrzymał się kilka dekad temu. Wioska została ostatecznie wyburzona kilka lat temu. Na dzień dzisiejszy ostał się tylko jeden dom, który wkrótce pójdzie do rozbiórki (o ile już nie został zburzony).



czwartek, 13 kwietnia 2017

Niezwykła droga - Gościniec Kocierski

Dla niektórych piękna i widokowa, a dla innych kręta i niebezpieczna. Taki jest właśnie Gościniec Kocierski - Droga łącząca Łękawice i Andrychów. Obecnie jest to fragment Drogi Wojewódzkiej nr 781 łączącej Łękawice z Chrzanowem. Ale jak to było dawniej z naszą drogą?

Gościniec Kocierski został wybudowany w latach 1784 - 1788 przez więźniów ze Szpilbergu i Wiśnicza. Wówczas była to droga cesarska nr 20. Dwudziestokilometrowa droga posiadała bitą nawierzchnię, co czyni ją najstarszą tego typu drogą w Polsce. W czasach Austro-Węgierskich była ważną drogą handlową. Na przełęczy Kocierskiej stała wówczas gospoda, gdzie można było odpocząć, czy się posilić. Niestety, ona spłonęła w 1908 roku. Przed II Wojną Światową przymierzano się do budowy schroniska na przełęczy Kocierskiej, lecz do tego nie doszło. W latach 1965 - 1967 na przełęczy wybudowano Dom Wczasowy Kocierz, należący do KWK Miechowice. Drogę w 1974 roku wyasfaltowano. W 2006 roku na miejscu już nieczynnego  DW Kocierz otwarto Ośrodek Kocierz Hotel & Spa. W 2009 roku została gruntownie odnowiona nawierzchnia. Niestety droga jest często uszkadzana. W latach 2010 - 2011 z powodu zapadnięcia się gruntu nieprzejezdny był odcinek z Kocierza Rychwałdzkiego do Przełęczy Kocierskiej. Ostatni remont drogi był w zeszłym roku.



Gościniec Kocierski należał do jednych z najpiękniej położonych dróg nie tylko w Beskidach. Pojawiała się ona w publikacjach Edmunda Wasilewskiego, Marii Steczkowskiej, Wincentego Pola czy Kazimierza Sosnowskiego, który domagał się budowy schroniska na przełęczy, stąd były przedwojenne plany wybudowania schroniska. Z ciekawostek dodam jeszcze, że w okresie II Wojny Światowej w okolicy drogi grasowały oddziały partyzanckie, wykorzystujące gęste lasy Kocierskie. Ale o nich jeszcze opowiem. Na końcu przestawiam wam kilka zdjęć, które udało mi się zrobić w 2013 roku.



Początek Gościńca w Łękawicy



"Niestety, droga jest często uszkadzana"





Gościniec w Kocierzu Moszczanickim. Widok w kierunku Andrychowa.



Niedawno wybudowany most na Kocierzance




W prawo skręt do Kocierza Rychwałdzkiego, w lewo dalszy ciąg Gościńca




Widok z Gościńca na Kocierz Rychwałdzki




Jeden z wielu zakrętów na drodze




Wyremontowany odcinek drogi








niedziela, 9 kwietnia 2017

Budowa Jeziora Żywieckiego - Wielka inwestycja sprzed lat

Jezioro Żywieckie jest niewątpliwie jedną z większych atrakcji turystycznych naszego regionu. Spokój i cisza przyciąga tutaj wielu wędkarzy oraz letników. Jezioro zostało wybudowane w czasie ośmiu lat, co jest bardzo szybkim tempem. Ale te rekordowe tempo ma swoje skutki uboczne, które są widoczne do dziś.

Teren Żywieccyzny był dość często nawiedzany przez powodzie, która były niejednokrotnie tragiczne w skutkach. Jedną z powodzi była powódź z 1958 roku, która dokonała wielkich zniszczeń. Po tym wydarzeniu podjęto decyzję o budowie Jeziora Żywieckiego. Wcześniej planowano utworzyć jedenaście mniejszych zbiorników na okolicznych rzekach, które miały być położone m. in. w Soli, Rycerce, Złatnej, Sopotni, Przyborowie, Koszarawie, Świnnej i Moszczanicy, lecz wybrano wariant z jednym jeziorem. Związku z tym zdecydowano o wysiedleniu wsi: Zadziele, Stary Żywiec, oraz Tresnej i Zarzecza (częściowo). Mieszkańcy zostali o tym powiadomieni na spotkaniu z działaczami partyjnymi. Zakazano wszelkich inwestycji. Wkrótce w teren ruszyli urzędnicy, którzy dokonywali inwentaryzacji gruntów oraz zabudowań, które do dziś budzą wiele kontrowersji, ponieważ odszkodowania płacone mieszkańcom były bardzo niskie. Wkrótce rozpoczęto wysiedlenia mieszkańców oraz wyburzenia wsi, które były niedokładne i robione w pośpiechu. Groby były tylko częściowo ekshumowane, a przydomowe studnie prawdopodobnie nie zawsze były zasypywane. Ale do tego jeszcze wrócimy. Jesienią 1960 roku powstało osuwisko, przez co budowa zbiornika się opóźniła. Pierwotny termin oddania zbiornika na rok 1964 nie został dotrzymany. Wkrótce zostały otwarte nowe drogi naokoło Jeziora Żywieckiego. Próbne zalanie zbiornika nastąpiło w grudniu 1965 roku, a rok później jezioro oficjalnie otwarto. 

Wówczas zakończenie inwestycji oraz oddanie zbiornika było dumą ówczesnych działaczy partyjnych. Ale wtedy nikt nie mówił o dramacie mieszkańców, którzy musieli się stąd wynieść. Dodam, że pieniądze z odszkodowania starczały ledwie na nieduży gotowy dom, lub mieszkanie w bloku. Obecnie dawni mieszkańcy tych terenów i ich potomkowie mieszkają głównie w Żywcu, Bielsku-Białej i Kozach.


Powracając do tych studni: Legenda głosi, że podobno, jak wyburzano domy na dnie jeziora nie wszystkie studnie były zasypywane, dlatego miał być przypadki utonięć, poprzez wpadnięcie do takiej studni. Słyszałem to od kilku osób. Poszukiwałem w internecie informacji na ten temat, lecz nic nie znalazłem. Najczęstszą przyczyną utonięć było wypadnięcie z łodzi lub rowerku wodnego. Ostatni przypadek utonięcia nad Jeziorem Żywieckim był we wrześniu 2016 roku.