OD XIX WIEKU DO 1884 ROKU - PRZYCZYNY POWSTANIA I BUDOWA LINII
Żeby opowiedzieć historię Najpiękniejszej linii
kolejowej w Małopolsce, trzeba przenieść się do II połowy XIX wieku. Wówczas
przez teren Galicji, należącej do Austro-Węgier przebiegała tylko jedna linia
kolejowa Wiedeń – Kraków - Lwów. Niestety posiadała ona fatalne położenie.
Podczas wojny z Prusami w 1866 roku
zostaje zniszczony most pod Bogumiłem, co spowodowało odcięcie dostaw do
Galicji od zasadniczej części Austro-Węgier. Po tych wydarzeniach zostaje
podjęta decyzja o budowie nowych linii kolejowych. Powstają plany budowy linii
kolejowych na południe od odcinka Kraków – Lwów w kierunku Węgier. Ale wówczas
powstaje potrzeba budowy linii kolejowej, która ma biegnąć równolegle na południe
do linii Kraków – Lwów. Tak powstaje koncepcja budowy Galicyjskiej Kolei Transwersalnej. Przyczyną powstania są nie tylko względy militarne, ale także i unowocześnienie „zacofanej Galicji".
Duży wpływa na budowę tej linii kolejowej miał Julian Dunajewski. W latach 70
XIX wieku powstały odcinki: Zagórz – Chyrów – Sambor – Stryj – Stanisławów oraz
Nowy Sącz – Stróże, które później stają się częścią Galicyjskiej Kolei
Transwersalnej. W 1882 roku zostaje wydane pozwolenie na budowę linii Kolejowej
z Czadcy (obecnie Słowacja) do Husiatynia (obecnie Ukraina). W dwa lata zostaje
wybudowane 577 km nowych linii kolejowych, co przy ówczesnych warunkach
technicznych oraz potrzebą wybudowanie wielu mostów, wiaduktów, nasypów, stacji
i infrastruktury kolejowej było niezwykłym przedsięwzięciem, nie tylko jak, na
tamte czasy. Wraz z budową Galicyjskiej Kolei Transwersalnej powstaje nasz
główny bohater historii czyli linia Chabówka – Nowy Sącz.
OD 1884 DO 1939 ROKU - POCZĄTKI LINII
16 grudnia 1884
Zostaje otwarta Galicyjska Kolej Transwersalna. Długość trasy z Czadcy do Husiatynia liczyła
768 km, a z łącznikami 893 km. Od teraz skupimy się tylko na historii odcinka
Chabówka – Nowy Sącz. Na trasie tego odcinka powstają stacje: Chabówka, Zaryte,
Mszana Dolna, Kasina Wielka, Dobra, Tymbark, Limanowa, Pisarzowa, Męcina i
Marcinkowice, a linia dochodziła do istniejącej stacji w Nowym Sączu oraz przystanki:
Rabka, Łososina, Klęczany i Nowy Sącz Miasto. Na stacjach w Mszanie Dolnej,
Dobrej, Limanowej i Męcinie parowozy
mogły uzupełnić zapasy węgla i wody. Dodatkowo w Mszanie Dolnej i Limanowej
powstały obrotnice dla parowozów, a w Dobrej mała Lokomotywownia na 3-4 parowozy.
Od 1884 roku po linii Chabówka – Nowy Sącz kursowały dwie pary pociągów
pasażerskich dziennie. Czas pokonania całego odcinka z Chabówki do Nowego Sącza
wynosił prawie 4 godziny. Pierwsze zmiany nastały na Linii już w 1899, gdy
zostaje wybudowany odcinek z Chabówki do Zakopanego. W Chabówce powstaje
niewielka parowozownia z obrotnicą i wieżą ciśnień. W tym samym roku czas
przejazdu całą linią wynosi Niewiele ponad 3 godziny. W 1914 roku linia odegrała znaczną role w
bitwie pod Limanową. Po I wojnie światowej linia trafia pod polską
administrację. W okresie międzywojennym dochodzi do pierwszych zmian nazw
Stacji i przystanków na trasie. Już w 1923r. do nazwy przystanku Łososina
zostaje dodany człon „Wieka”, a do nazwy Dobra człon „koło Limanowej”. Cztery
lata później zmiany nazw dokonują się w zachodniej części linii: do nazwy Rabka
zostaje dodany człon „Zdrój” , a przed nazwą Zaryte człon „Rabka” (związku z
przyłączeniem wsi Zaryte do Rabki w 1927r.) Do czasów II wojny światowej
niewiele się zmieniło na linii kolejowej.
Tuż przed II wojną światową czas przejazdu pociągu pośpiesznego po linii
wynosił ok. 2 godzin i 10 minut.
II wojna światowa i okupacja
niemiecka przyniosła kolejne zmiany na linii Chabówka-Nowy Sącz. Stacje i
przystanki zostały pozbawione znaków polskich (np. z Męciny na Mecina), lub zmieniają nazwy na
niemieckie (np. z Nowy Sącz Miasto na Neu Sandez Stadt) Linia miała
strategiczną funkcję, jako linia towarowa gdzie wożono nią broń na front. W
1945 uciekający przed frontem Niemcy wysadzają mosty i wiadukty oraz budynki stacji
w Chabówce, Rabce Zaryte, Tymbarku i Limanowej. Zniszczeniu ulegają także
parowozownia w Chabówce, wybudowana zaledwie pół roku wcześniej, oraz inne
elementy infrastruktury kolejowej. Zaraz po wojnie zostają odbudowane
prowizoryczne mosty drewniane, które stopniowo do połowy lat 60 były zastępowane
mostami stalowymi. Odbudowane są także budynki stacji oraz parowozownia w
Chabówce. Po odbudowie linii powraca na niej ruch Tuż po wojnie zostaje
zlikwidowana parowozownia w Dobrej oraz obrotnica w Mszanie Dolnej. Z linii
kolejowej znikają austriackie parowozy, a zamiast nich pojawiają się parowozy
Ty2 konstrukcji niemieckiej. W 1947 roku
powstaje nowy przystanek w Rabie Niżnej, a 3 lata później w Chełmcu. W tym
samym roku do nazwy przystanku Łososiny zostaje dopisany człon „Wielka”. W 1955
roku zostaje wybudowany przystanek w Piekiełku. Trzy lata później następuje
ostateczna zmiana nazwy przystanku z Łososiny Wielkiej na Łososinę Górną. Przez niecałe
20 lat nie dochodziło do zmian na linii pod kątem nowych zmian nazw i budowy
nowych przystanków. 13 stycznia 1964 roku w Marcinkowicach dochodzi do
zderzenia się pociągu osobowego z towarowym. W wypadku ginie 10 osób,
kilkadziesiąt kolejnych jest rannych. W 1966 roku po dwóch latach budowy zostaje oddany do użytku nowy budynek dworca
w Chabówce. Także w latach 60 oddany
zostaje do użytku dworzec w Limanowej. W latach 70 następuję zmniejszenie ruchu
towarowego na linii. Pojawiają się pociągi spalinowe, ale mimo tego nadal
większość pociągów prowadzonych jest trakcją parową. W 1975 roku zostaje
zelektryfikowana linia kolejowa z Krakowa do Zakopanego. Spada znaczenie
parowozowni w Chabówce. Dwa lata później powstają przystanki: Skrzydlna i
Męcina Podgórze, a przystanek Chełmiec zmienia nazwę na Nowy Sącz Zachodni, ale
już 1985 roku zamiast członu „Zachodni”
pojawia się człon „Chełmiec”.. W 1982 roku powstaje przystanek w
Chomranicach, a trzy lata później przystanek Marki, który rok później zmienia
nazwę na Mszana Dolna Marki. To był ostatni przystanek powstały na trasie. W
tym samym roku zostaje zawieszona sieć trakcyjna na trasie z Nowego Sącza do
Marcinkowic. W latach 80 następuję nieudana próba całkowitego zastąpienia
parowozów lokomotywami spalinowymi.
Na początku lat 90 dochodzi
do zmian w gospodarce. W zakładach przemysłowych dochodzi do zwolnień.
Pojawiają się prywatni przewoźnicy samochodowi, a linia kolejowa jest w coraz
to gorszym stanie technicznym, co skutkuję wydłużeniem czasu przejazdu. Spada
liczba pasażerów w pociągach. Jeszcze w 1993 roku zostaje zawieszona trakcja na
odcinkiem z Chabówki do Rabki Zdroju, oraz oficjalnie rozpoczyna swoją
działalność skansen taboru kolejowego w Chabówce. W latach 90 (ciężko ustalić
datę) płonie budynek stacji Rabka Zaryte. W pierwszej połowie lat 90 znikają
parowozy w regularnych ruchu pasażerskim. W 1995 roku dochodzi do degradacji stacji w
Męcinie, a rok później w Pisarzowej. Niestety jest coraz to gorzej. 29 czerwca
2001 powódź podmywa nasyp między Kasiną Wielką a Tymbarkiem. Połączenia są
realizowane tylko od Chabówki do Mszany Dolnej i od Tymbarku do Nowego Sącza. 7
października 2002 zostają zawieszone
wszystkie pociągi na trasie od Rabki Zdroju do Nowego Sącza. Powracają one wraz
z nowym rozkładem jazdy 16 grudnia 2002, by zniknąć ponownie za dwa tygodnie.
Ponownie się pojawiają 17 marca 2003. Na trasie pojawiają się szynobusy. Niewiele ponad rok później 22 marca 2004
Pociągi znikają z trasy Chabówka – Limanowa. Powodem miały być szynobusy, które
mają problem z podjazdami pod górę, Niecałe półtora tygodnia później 1 kwietnia
szynobusy znikają z reszty trasy.
Miesiąc później 4 maja ponownie zostają uruchomione szynobusy, tym razem z
Nowego Sącza do Tymbarku. W tym samym roku degradacji ulegają stacje w Kasinie
Wielkiej i w Dobrej. Także od 2004 roku na trasie linii pojawiają się pociągi
retro, ciągnięte przez zabytkowe parowozy ze skansenu w Chabówce. Cieszą się
one ogromną popularnością. 11 grudnia 2005 powracają pociągi na reszcie trasy,
ale dość często na odcinki z Chabówki do Tymbarku kursuje komunikacja
zastępcza. Związku z taką sytuacją oraz niewielką liczbą pasażerów pół roku
później 19 czerwca 2006 znikają całkowicie pociągi pasażerskie. Wspomnijmy
jeszcze że od 14 grudnia 2008 do 1 września 2009 roku kursowały pociągi na
trasie Nowy Sącz Miasto – Nowy Sącz. W 2015 roku pojawiła się groźba zamknięcia
linii kolejowej. Dzięki oporowi mieszkańców linia jest remontowana, żeby nadal
mogły jeździć pociągi retro.
Obecnie ruch pasażerski
realizowany jest tylko na krótkim odcinku od Chabówki do Rabki Zdroju. Miejmy
jednak nadzieję, że kiedyś na tą piękną linię kolejową wrócą regularne pociągi
pasażerskie.